Witaj Wiolu,
Minęło już kilka dobrych tygodni od dwóch sesji, które miałam okazję odbyć pod Twoim prowadzeniem. Dziękuję Ci bardzo za krótki okres oczekiwania na nie, ponieważ były one dość spontaniczne i wynikały z nagłej sytuacji, która wydarzyła się w moim życiu. Chciałabym podziękować i podkreślić kilka aspektów tej sesji, zarówno jako uczestnik ustawienia, jak i terapeutka.
Przez dziesięciolecia zajmuję się tematem ustawień rodowych, jeszcze długo przed tym, zanim dowiedziałam się o Bercie Hellingerze. Miałam okazję czytać też jego książki w oryginale, gdy już sama pracowałam swoją mistrzowską metodą. Udoskonalam ją w zależności od potrzeb – zarówno moich, jak i klientów.
Chciałabym podkreślić Twoją niesamowitą profesjonalność i trafność widzenia na wielu poziomach podczas pierwszej i drugiej sesji. Moja rodzina jest dla mnie wyjątkowo wyjątkowa. To ustawienie było dla mnie bardzo istotne. Dziękuję Ci, że poradziłaś sobie z tym po mistrzowsku. Konsekwencja w dążeniu do celu jest dla mnie ważna – ponieważ lubię zbaczać na boki – udało Ci się poprowadzić mnie ku temu celowi, który wyznaczyłyśmy przed ustawieniem. Elastycznie reagowałaś na to, co się pokazywało. Pokazałaś mi wiele pozytywnych aspektów w bardzo trudnej historii rodzinnej, co pomogło mi odkryć między innymi miłość, czego przez lata nie potrafiłam dostrzec. Zobaczyłaś rzeczy, które były skrzętnie ukrywane.
Podczas sesji czułam się zaopiekowana, co nie jest dla mnie łatwe ze względu na moją historię. Czułam się bezpiecznie, mogłam być sobą, a Ty stałaś na straży energetycznego pola. To dało mi spokój i zaufanie do procesu, co jest dla mnie ewenementem.
Nawiązując do matrycy energetycznej Rodu – dzięki Twojej ogromnej Mocy energetycznej, doświadczeniu i wiedzy – potrafiłaś stanąć do tych mocnych energii. Zapis ten który jest od wieków pilnie strzeżony i obwarowany i można go porównać do pola minowego był dla Ciebie rozwiązaniem z wieloma niewiadomymi a Ty ponownie po mistrzowsku sobie z tym poradziłaś. Ochroniłaś siebie i mnie. Nie każdy miałby zarówno odwagę jak i umiejętności aby zmierzyć się z tymi energiami i tym zadaniem. I właśnie te umiejętności i doświadczenie jakie posiadasz pokazują jak sprawnie radzisz sobie w tak trudnych i wielopoziomowych sesjach.
Jak wiesz posługuję się kilkoma językami obcymi i znam bardzo wielu terapeutów z tej dziedziny. Jednak żaden nie podjął się nawet próby wejścia w matrycę energetyczną mojego Rodu i zrobienia ustawienia. Uzasadniając to tymi obwarowaniami i poziomem energetycznym w zapisach struktury, który mógłby narazić zarówno ich osobiście jak i mnie w tym procesie.
A Ty ponownie po mistrzowsku sobie z tym poradziłaś.
Brak porządku w strukturze niszczył mnie i moje dzieci na wielu poziomach . A przecież każdy ma niezbywalne prawo szczęścia, zdrowia i spełnionego życia. Włączając w to naszych potomków.
Dzięki Tobie zmieniło się wiele, zaczynając od tego, że moi bliscy w rodzinie okazali swoje prawdziwe oblicze, co pomogło mi określić relacje. Zmieniło się moje podejście do tematu rodziny i moja świadomość samej siebie. Jestem bardziej pewna siebie, mam większe zaufanie do życia. Praca nad sobą się nie kończy, ale z Tobą czuję, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Radość z życia wzrosła, choć było to trudne. Zauważyłam wiele aspektów, które wcześniej przemilczałam, a przez obciążenia nie byłam w stanie ich dostrzec. Dziękuję za ogromną profesjonalność i za to, że podjęłaś się pracy z tymi bardzo trudnymi tematami.
Mam nadzieję na kolejne tematy do współpracy i dziękuję za wsparcie. Pozdrawiam i przesyłam ciepłe uczucia.
Polecam współpracę z Tobą każdemu kto potrzebuje pomocy nawet w skomplikowanych sprawach.
Mistrzyni pozdrawia Mistrzynię